And I don’t want the world to see me cause I don’t think that they’d understand when everything’s made to be broken
I just want you to know who I am.

piątek, 4 kwietnia 2014

Obojętnie

Jestem dzisiaj totalnie niezorganizowana... Płaczę ze złości, te wahania nastrojów dobijają mnie. Czy nie mogę być normalnym człowiekiem jak większość moich rówieśników? Nie, zbyt wiele sprzeczności pojawia się w moim życiu.


Ważne jest, żeby mieć motywację. Idę na siłownię. Muszę się wyżyć i znów pozostawać obojętną.






1 komentarz:

Tomasz pisze...

Ach wahania nastrojów. To takie koszmarne. Choć czasami urozmaicają życie. Miłego wyżywania się. Trzymaj się cieplutko!

http://odnalezc-harmonie.bloog.pl/