And I don’t want the world to see me cause I don’t think that they’d understand when everything’s made to be broken
I just want you to know who I am.

niedziela, 24 stycznia 2016

Bezsenność

Hej Motylki,
Nie mogę spać. Mimo tego, że zasnęłam dosyć późno (około 24:00), obudziłam się 40 min. temu i po spaniu. Nie wiem czy jest to spowodowane bezsennością czy imprezą u sąsiadów. W pewnym momencie okazało się, że znam wszystkie piosenki, które lecą piętro wyżej :) 

Jutro ważenie. Boję się strasznie. Żołądek już ściska mi się z nerwów. Układam w głowie plan na cały dzień i następny tydzień. Nauka, nauka, nauka, praca, znów nauka, DIETA I ĆWICZENIA. 
Brzuch mnie trochę boli. Nerwówka? Może trochę. 

Wczoraj byliśmy z M. na spacerze w lesie. Było dużo śniegu i świeciło słońce. Zrobiłam sporo zdjęć. Odnośnie bilansu to przedstawia się tak:

- owsianka na mleku 200g
- ziemniaki 80g, udko z kurczaka pieczone ok. 150g, surówka ok. 150g 
- 1/2 pomarańcza

- 5km spaceru ;) 

Impreza się właśnie skończyła, może teraz zasnę. 
Trzymajcie się lekko :*

3 komentarze:

Unknown pisze...

Super ci poszło, byle tak dalej.

bjutifiut-lajf.blogspot.com

Unknown pisze...

ładny bilans, może wstawisz na bloga parę tych zdjęć? :p

Sufferance pisze...

Jasne, wstawię jak tylko siądę do komputera i je zgram, a teraz nie mogę siedzieć na blogu przy kompie, bo mój mąż jest w domu.