And I don’t want the world to see me cause I don’t think that they’d understand when everything’s made to be broken
I just want you to know who I am.

czwartek, 24 lipca 2014

Obżarstwo

Nie wiem co mnie napadło ale ostatnie dni ostro przecholowałam :( 

Bilans mniej więcej wyglądał tak:
Śniadanie: 
musli 40g + mleko 2% 150 ml 200 kcal
100g placków owsianych 250 kcal

II śniadanie 
Kawa 50 kcal
Jabłko 100g 48 kcal
Gruszka 150g 87 kcal

Obiad
Pulpet z mięsa mielonego 50g 112 kcal
Kasza gryczana 100g 102 kcal
Warzywa gotowane 100g 60 kcal

Podwieczorek:
Budyń 200 kcal

Kolacja:
2 kanapki 300 kcal

Razem:  1409 kcal

Potępcie mnie :( 
Jestem beznadziejna.

6 komentarzy:

LiliannaxD pisze...

Nie jesteś beznadziejna, to nie jest wcale tak dużo, lepsze to niż napad na lodówkę :)

Zapraszam ogółem :3
lovee-skinny.blogspot.com

Unknown pisze...

Tylko nie mów, że jesteś beznadziejna.. Tak nie jest. Tragedii nie ma, teraz tylko obniżać dzienne limity powoli żeby uniknąć napadu. Trzymam za Ciebie kciuki <3

Anonimowy pisze...

http://www.thinspiracja.pun.pl
Zapraszamy na forum pro- ana, przeznaczonym dla osób z ED.

Anonimowy pisze...

http://www.thinspiracja.pun.pl
Zapraszamy na forum pro- ana, przeznaczonym dla osób z ED.

K. pisze...

Nie, nie jesteś. Poprawisz się, każdemu czasem coś pójdzie źle.

WannaBePerfect pisze...

Nie jesteś beznadziejna :( Każdy czasem upada i ma gorsze dni :( Ważne jest to, żeby się podnieść, a Ty jesteś silna i na pewno dasz radę. :) Trzymaj się:*
http://wemustbeperfect.blogspot.com/