Mam dobre wiadomości! Od jutra wracam na siłownię :) jestem w siódmym niebie!
Za miesiąc wyjeżdżam nad morze i mam zamiar zejść do 55 kg. Będzie ciężko ale liczę na ostrą krytykę i doping z Waszej strony.
Ostatnio miałam dużo pracy, bo było zakończenie roku, musiałam wypisać analizy i raporty ahhh szkoda gadać, dużo siedzenia po nocach.
Troszkę motywacji dzisiaj, no i gdzie się wybieracie na wakacje?
Trzymajcie się lekko!
1 komentarz:
Wszystko jest możliwe, chociaż jak dla mnie, to Ty już masz idealną sylwetkę ;)
Prześlij komentarz