Taka motywacja na początek ;)
Siedzę właśnie na przerwie w pracy i tak pomyślałam, że napiszę krótką notkę odnośnie wczorajszego bilansu i ćwiczeń. Wczoraj i dzisiaj nagrzeszyłam strasznie :(
Bilans 21.07.2015
- owsianka na mleku z łyżeczką miodu
- 2 kawałki pizzy
- 2 jajka + bułka pełnoziarnista
30 km na rowerze (2godz)
tabata (1godz)
Bilans 22.07.2015
- owsianka na mleku z łyżeczką miodu
- kefir 400 ml
- 4 małe pączuszki i 4 rafaello
- warzywa z kurczakiem i makaronem pełnoziarnistym 400g
- 2 jajka + bułka pełnoziarnista (na kolację)
30 km na rowerze 2godz
TBC + brzuch (1godz)
Powiedzcie mi, macie jakieś dobre sposoby na łakomstwo przed okresem? Ja zawsze sobie radziłam, a teraz jest dramat :(
1 komentarz:
kochana, brak mi czasu na pisanie, ale w następnym miesiacu albo nawet pod koniec lipca dodam jakiś wpis ;)
Przed okresem staram się jeść częściej ale mniejsze porcje to pomaga.
Prześlij komentarz