I powracam powoli do rzeczywistości. Ostatni miesiąc dał mi mocno w kość. Jednak pozbierałam się i jestem. Jak do tej pory wypiłam koktajl z truskawek z mlekiem (250ml - 96 kcal).
Dalej zamierzam zjeść jajka i potem jakieś warzywa ewentualnie zielony koktajl. Mam dzień słodkiego lenistwa, więc mogę na spokojnie sobie wszystko rozplanować. O 18:00 biegnę na fitness,a potem zostanę na siłowni, zrobię cardio. Mam dziś lepszy humor niż ostatnio. Dajecie mi siłę swoimi słowami, komentarzami, wpisami na blogach i tego mam się zamiar trzymać. Dopisze wieczorem albo jutro jak dzisiaj mi poszło.
Trzymajcie się lekko :*
P.S. Macie jakieś fajne, sprawdzone przepisy na zielone koktajle?
3 komentarze:
Trzymam kciuki żeby Tobie poszło o wiele lepiej niż mi.
A jakie koktajle? Hmm ja mam dziwny smak, ale może posmakuje Ci boćwina z truskawkami, ogórkiem i mlekiem? Ja dodaję do tego trochę słodzika. Mi smakuje:)
Dzięki, spróbuję :) co do koktajli - eksperymentuję :)
To pieknie ze masz taki dobry nastroj. Lato jest zaproszeniem do radosci, ale nie wszyscy potrafia skorzystac z tego zaproszenia...
Prześlij komentarz