Hej Kochane!
Jak tam mija dzień? Ja już po treningu. Stwierdzam, że zdecydowanie wolę ćwiczyć w godzinach popołudniowych niż tak jak dziś czyjutro w porannych.
W poniedziałek ważenie, mocno się stresuję, chyba mam obsesję, bo cały czas o tym myślę.
Chciałabym do końca kwietnia zejść do równych 60 kg, więc mocno proszę Was o doping.
Powiedzcie mi, co sądzicie o piciu kwasu z kapusty kiszonej i ogórków kiszonych? Podobno jest dobry na oczyszczenie organizmu.
Powiedzcie mi, co sądzicie o piciu kwasu z kapusty kiszonej i ogórków kiszonych? Podobno jest dobry na oczyszczenie organizmu.
Moje sprawy sercowe ostatnio układają nie za dobrze ale jakoś chyba już mi to zobojętniało. Dalej czerpię radość z życia, z pracy i z treningów przede wszystkim, a no i oczywiście jak waga spada i wymiary przy tym też to w ogóle jest cudownie.
Pięknego i udanego weekendu Wam życzę, ja wsiadam na rower i ruszam do lasu!
Trzymajcie się lekko :*
1 komentarz:
tez zdecydowanie wole cwiczyc po poludniu, w sumie rano nawet nie mam kiedy :')
miejmy nadzieje, ze za te niecale 3tygodnie zobaczysz upragnione 60kg, zyczę Ci tego z calego serca :*
trzymaj sie <3
Prześlij komentarz