Boli mnie brzuch i nie mogę spać. To pewnie z głodu, ale lubię go czuć, mam wtedy satysfakcję, że jestem dość silna aby nie jeść.
Mam anemię. Niedobrze. Muszę kupić jakieś witaminy. Idę do pracy dzisiaj. Wczoraj bo wbiegnięciu na jedenaste piętro myślałam, że umrę. Tracę siły i serce też już się buntuje. Jak długo jeszcze wytrzymam w tym błędnym kole?
I na sam początek dnia coś dla motywacji :)
Są idealne!