Jest całkiem nieźle, czwarty dzień głodówki. Jestem trochę osłabiona ale udało mi się poćwiczyć. Czuję się dobrze, a napędza mnie fakt, że dążę do perfekcyjnego ciała!
Piję od rana sam rumianek, pomaga, przynajmniej ma inny smak niż woda. Nastrój mam dobry, nawet mogę się skupić na nauce.
Nie mam żadnych planów na weekend, na szczęście wszyscy zostawili mnie w świętym spokoju, pozostaję ja, książki i moje dążenie do perfekcji.
Piękna figura, piękne wystające kości biodrowe, cudeńko:
1 komentarz:
Hey, jak się czujesz ? :)
Zapomnialam hasła do gg i utraciłam twój numer.
- ,,zaburzona90''
Prześlij komentarz